profilki

środa, 2 lutego 2022

78. rocznica pacyfikacji Borowa i okoliczntc

W dniu 02 lutego 2021 r., przedstawiciele Stowarzyszeń Strażnicy Pamięci Ziemi Bychawskiej i Narodowej Bychawy oddali hołd pomordowanym mieszkańcom Borowa i okolicznych wsi.
 


    Jest dzień 2 lutego 1944 roku, panuje siarczysty mróz, a mieszkańcy wsi Borów zbierają się w lokalnym kościele z okazji Święta Matki Boskiej Gromnicznej. Mszę, którą odprawiał ksiądz Stanisław Skulimowski przerywa niespodziewany krzyk „Idą Niemcy. Każdy, kto może chodzić – niech ucieka! 

    Z relacji wielu świadków wynika, że po ostrzeżeniu, jakie nastąpiło podczas porannego nabożeństwa natychmiast wybuchła panika. Ludzie uciekali w popłochu, próbując ratować swoich bliskich i dobytek, jaki pozostał w domach. Słychać było pierwsze strzały i wybuchy. Ci, którzy nie zdążyli uciec zostali rozstrzelani, a ich ciała podpalone na dziedzińcu. W tym ciało księdza Stanisława Skulimowskiego.

    Część ludzi znalazła schronienie nad rzeką Sanna, koczując w jej osuwiskach i zaroślach. Ocalali mogli jedynie z daleka obserwować, jak Niemcy dokonują potwornego mordu na ich bliskich i sąsiadach. Słyszeli krzyk ofiar, ryk płonącego bydła i wystrzały z karabinów maszynowych. Sparaliżowani strachem ludzie przez kilka dni nie wychodzili z kryjówek, aż w końcu nastała cisza. Pogorzeliska i spalone ciała przykryła gruba warstwa śniegu. Niemcy spalili 280 gospodarstw.  
Na cmentarzu parafialnym w Borowie, w zbiorowej mogile, złożonych zostało 806 ofiar. Liczba zamordowanych w pacyfikacji Borowa i okolicznych wsi sięga 1300 osób.

    Jak podają liczne źródła była to największa pacyfikacja, jaka miała miejsce na polskiej ziemi. Rozpoczęła się od ostrzału artyleryjskiego, następnie do wsi wkroczyły całe oddziały niemieckie dysponujące bronią dużego kalibru, wozami pancernymi oraz samolotami zabijając przy tym mieszkańców wsi Borowa, Szczecyna, Wólki Szczeckiej, Łążka Zaklikowskiego i Chwałowskiego oraz Karasiówki. Jak informuje IPN w Lublinie, do oddziałów niemieckich SS, Wermachtu oraz żandarmerii, dołączyli Rosjanie i Ukraińcy.

Więcej o największej i najkrwawszej pacyfikacji na polskiej ziemi w której niemieckie oddziały wymordowały około 1200 osób, w tym około 300 można poczytać >> tutaj <<










Filmy o pacyfikacji Borowa i relacje świadków zamieszczone w sieci:





Tekst: za Rynek lubelski